Wspomogliśmy drukiem 3D pierwszy w Polsce zabieg chirurgii endoskopowej nosa i zatok.

6f72604f3ce7f2540d9a7a0a5d061b31

Lekarze ze Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku wykorzystali wydruk 3D na sali operacyjnej. Stworzyli akrylowy model czaszki pacjenta i przećwiczyli na nim operację. Dzięki temu zabieg trwał krócej, a ryzyko błędu znacznie się zmniejszyło.

Pacjent zmagał się z bólami głowy, które były spowodowane niedrożnością ujścia zatoki czołowej. I choć miał już wcześniej dwa zabiegi, wciąż nie odczuwał poprawy. W poprzednim zabiegu zaopatrzono śródoperacyjnie płynotok, usunięta została również małżowina nosowa środkowa i sitowie, co stanowi ważne punkty orientacyjnie w chirurgii endoskopowej nosa. W jamie nosa powstały również blizny. Było jasne, że podczas kolejnej operacji nie będzie łatwo znaleźć zwężone ujście zatoki czołowej. To nie jest trudy zabieg, ale obciążony ryzykiem niepowodzenia i powikłań – mówi dr n. med. Jarosław Sova, specjalista otolaryngolog ze Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku.
Przeczytaj cały tekst: gazeta.pl